SZKOLENIE PODSTAWOWE + TEREN W ŚWIERADOWIE-ZDROJU



„MASZ FAJNY ROWER... CO TERAZ?”* 

No jak co?! Wrzucasz w niego swoje pieniądze kupując lepszy/inny/bardziej lanserski osprzęt. Przecież rower jedzie sam, no nie? Tak na dobrą sprawę wydałeś całe oszczędności i sprzedałeś nerkę a nic lepiej Ci nie idzie? Problemem nie jest rower. Jak możesz sobie pomóc? Cóż… wystarczy wybrać się na szkolenie do kogoś kto zna się na poważnej jeździe rowerem górskim. My polecieliśmy z tym do POMBA. I wiecie co? Dostaliśmy od nich solidny OPR!

*Ian Massey posiada takie hasło na swojej wizytówce.



W majówkę odwiedziliśmy Świeradów-Zdrój z planem by podszkolić swoje marne skill’e. Dzięki Bogu w tym terminie miało odbyć się dwudniowe szkolenie podstawowe + teren. Nie wiedząc zbytnio czego się spodziewać, ekscytowaliśmy się jak małe dzieci pierwszym dniem w szkole i tak samo jak one same pierwszego dnia płakaliśmy i wołaliśmy mamy.



Komplet uczestników, pogoda wypasiona i dwoje instruktorów (Adam i kurna zapomniałem imienia Pani instruktor, za co przepraszam okrutnie) były zapowiedzią dobrze wydanych pieniędzy. Nie będę pisać co dokładnie robiliśmy bo chciałbym uniknąć jakichkolwiek spięć. Powiem tylko, że pierwszego dnia ogarnialiśmy pozycję na rowerze, hamowanie, skręcanie, przejazd przez korzenie czy pompowanie. Wszystko to była w dużej mierze teoria, poparta praktyką na terenie, na którym dziki nie lubią jeździć, czyli po gładkim i dość płaskim.



Dnia drugiego nastąpiła mała zmiana instruktorów bo w miejsce Pani instruktor „dostaliśmy” instruktora Kamila. Nie była to ostatnia zmiana bo po rozgrzewce przyszedł czas na konkrety. Pojawiła się „ścianka”, ćwiczenie umiejętności "z wczoraj” na singlach i w terenie. Goście wzięli i przeczołgali nas dość intensywnie i często w takich miejscach, że tytuł szkolenia nijak się z tym łączył. Ni było to może mega trudne dla nas ale wyobrażenie mieliśmy zgoła inne. Całe szkolenie przebiegło bezwypadkowo (dla nas) choć z jednego elementu zrezygnowaliśmy oboje tj. podjazdu na głaz na Zajęczniku. Nie mogliśmy się przełamać. Następnego dnia dopiero padło kilka nieudanych prób z mojej strony. Cóż, może następnym razem.


JAKIE SĄ PLUSY SZKOLENIA?

Najważniejszą rzeczą jest nabranie pewności siebie. Po szkoleniu masz wrażanie, ze możesz przejechać dużo więcej niż przed nim, czasami tylko dlatego, że zobaczysz, że idzie zrobić to czy tamto. Poczujecie się swobodniej na rowerze i wasze umiejętności dogonią możliwości roweru. Będziecie też czuć się bezpieczniej na nim a to też jest ważne. Żadne pieniądze wydane na części czy inny, nowszy rower nie dadzą wam tego co dostaniecie na szkoleniu.


NA CO MOŻESZ LICZYĆ?

Profesjonalne podejście do sprawy i rzetelne przeszkolenie. Nie wiem jak wyglądają szkolenia u innych, ale tego z POMBA nie będziemy żałować! Każdy z uczestników mógł liczyć na indywidualne komentarze instruktorów. Każdy był obserwowany, nawet gdy Dominika po przejechaniu sekcji cicho powiedziała - „K$%^a! Nawet nikt nie patrzy na mnie” z kilkunastu metrów odezwał się Adam - „Patrzy, patrzy!”. Jeśli będziesz mieć problem ze zrozumieniem chociażby skręcania (jak ja) to wezmą cię za fraki, wsadzą na rower i wbiją do głowy odpowiednie treści. Dodatkowo instruktorzy pomajsterkują przy kokpicie czy też pogawędzicie o różnych (nie tylko okołorowerowych) rzeczach. Normalnie będzie Pan zadowolony. My (czyli część naszej grupy) wypiliśmy nawet pożegnalnego browarka z Kamilem po całej akcji szkoleniowej.


DLA KOGO JEST SZKOLENIE?

Na podstawowe polecamy iść osobom, które jeżdżą już na MTB jakiś czas ale chcą by ich umiejętności i pewność siebie wy%^&ały w kosmos. Może nie staniecie się od razu Pro ale wasze jazdy zmienią się diametralnie. Ludzie z POMBA (i pewnie wszędzie gdzie są szkolenia) uświadomią wam jak bardzo nie umiecie jeździć na rowerze górskim i poprawią niedociągnięcia czy złe nawyki. Dostaniecie wiedzę podaną na tacy choć oczywiście później zależy to tylko od was jak to wykorzystacie.

Więcej informacji znajdziecie na stronie POMBA 


Komentarze

  1. Super sprawa, jeżeli jest choć w połowie tak dobrze, jak mówisz to bez wahania w przyszłym sezonie się wybiorę :)
    Pozdrawiam
    https://bionic-sklep.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecamy wybrać się na szkolenie. Instruktorzy rzucą nowe światło na twoją jazdę. :)

      Usuń

Prześlij komentarz